W piątek, 3 września o godzinie 11:00 w naszym sanktuarium pożegnaliśmy ojca Bernarda Radzika. Przez długie lata pracował w delegaturze na Białorusi. Odszedł nagle, w młodym wieku, poruszając swoją śmiercią rodzinę, przyjaciół, współbraci, którzy licznie zgromadzili się na modlitwie w jego intencji. Kaznodzieja, o. Grzegorz Malec podkreślił w jaki szczególny sposób zmarły szanował każdego człowieka i uczył tego szacunku nowe pokolenia białoruskich karmelitów bosych, którzy również przyjechali, aby spełnić ten ostatni obowiązek.






























